Prosze o poradę.

Toffik · Gość

Witam. Tydzień temu byliśmy zmuszeni do uśpienia naszego pieska-Toffika.Pies miał 6 lat. Cztery lata temu Toffik zaczął kuleć na przednią łapkę nastepnie zaczął się kręcić w kółko. Pojechaliśmy z nim do Kliniki Weterenaryjnej we Wroclawiu. Leczenie to długa seria zastrzyków ale piesek wyszedł z tego lecz choroba odbiła swoje piętno.Toffik juz nie wskakiwał na tapczan ze schodów trzega było go znosić.Na spacerach chodził bokiem i lekko ciągnął przednią łapką.Mimo ze był ''innym ''pieskiem byl bardzo kochanym. Teraz rozpacz po stracie.Moje pytanie czy powinniśmy teraz kupić psa ??? a jeżeli tak czy takiej samej rasy?? proszę o podpowiedź bo sam nie wiem jak wybrnąć z tej sytuacji .

jancio

jESTEM ROZCZAROWANY. CO TO ZA FORUM NA KTÓRYM NIKT NIE ODPOWIADA?????

kinia

Tez jestem rozczarowana tym,że nikt na forum nie odpisuje..
Co do straty pieska to wiadomo,że człowiek tęski za zwierzątkiem, które stracił
Gdybym postawiła się w Waszej sytuacji to uwierzcie,że kupiłabym drugiego yorczka choć wiadomo nie byłby taki jak poprzedni.. patrzac na nowego pieska bedzie Wam się przypominał ten pierwszy to zależy od Was czy chcecie miec nowego pieska i czy poradzicie sobie z ta myślą o której pisałam..
Pozdrawiam