Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
naaatalia1
obcy gadacz
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: --- Śląsk ---
|
Wysłany: Czw 16:10, 06 Sie 2009 Temat postu: Gryzienie po twarzy... Pomocy |
|
|
Mój yoreczek (Roksi) ma już prawie 9 tygodni mam ją prawie od 3 Jest naprawde przekochanym stworzonkiem. Często podczas zabawy zdarza jej się zbyt mocno ugryść ale to nie jest zbyt wielki problem bardziej martwi mnie to że rzuca się to twarzy może nie gryzie bardzo boleśnie ale sam fakt mnie przeraża...
Miał ktoś z was już podobny problem?
Proszę o pomoc to jest mój pierwszy piesek i nie jestem zbyt doświadczona w ich wychowaniu.. Będe bardzo wdzięczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wercia13
Nowicjusz gugający
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:34, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem gdy ona zaczyna gryzc po twarzy powinnaś ją nakrzyczec i ona wtedy zrozumie że jej nie można tego robic;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niunia1234
obcy gadacz
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 10:35, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ja mam ten sam problem. jak leży w łóżku z nami wieczorem i natchnie ją na zabawę , potrafi wejść na głowę , gryźć po twarzy (nie boleśnie) i ciągnąć za włosy. Krzczenie nie działa. a no i dodam ze ma 3 iesiące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
2nec
obcy gadacz
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 0:52, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja również mam podobny problem tylko mnie zaczyna skubać w momencie kiedy położe główke nisko podłogi zaczne go pieszczotliwie wołać i ze strasznym zacieszem zaczyna mnie skubac jednak uważam że to jest raczej forma zabawy ponieważ drocze się z nim i delikatnie dmucham mu w strone pyszczka a on sie złości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|